Zapytałam Was jakiś czas temu, czy miałybyście ochotę na tutorial z bajorka. Powiedziałyście, że i owszem, czemu nie. Zabrałam się więc do roboty i we współpracy z nieocenionym Royal Stone uszyłam taką oto pszczółkę:
Jak się możecie domyśleć, pszczółka to bardzo wdzięczny temat do haftu bajorkiem, czyli haftu w technice goldwork. Cienkie druciki nadają się do oddania lekkości pszczółki, no i trudno o bardziej "złote" zwierzątko. Moim celem było pokazanie jak te druciki traktować, żeby szycie było przyjemne i nie kończyło się wyrzuceniem pogiętych drutów do śmietnika, więc owad jest mało realistyczny i, cóż, prosty. Mam nadzieję, że przeczytacie tutorial i ułatwi Wam on przyszłą pracę z tym wcale nie trudnym, ale delikatnym materiałem!
Zapraszam więc serdecznie na blog Royala. Kliknięcie w zdjęcie przeniesie Was na stronę. Jeśli będziecie mieć pytanie - z chęcią odpowiem!
Muszę Wam również podziękować za dopingowanie mojej kociej bransoletki, która znajdzie się na jednej z kart kalendarza!!!