sobota, 27 października 2012

Opal dendrytowy

przyszedł do mnie w ostatniej dostawie z Bukowca. Chciałam oprawić go na czarno-biało i wysłać do Kufra, ale wyglądał jakoś tak nijako. W wersji biało-czarnej - również. Sprawy nie ułatwił mi fakt, że chciałam go oprawić bez przyklejania do podkładu (naprawdę nie lubię kleju), a to mój pierwszy tak oprawiany kaboszon, więc się namęczyłam. W sumie oprawki miał  cztery i dopiero poniższa zadowoliła mnie pod względem kolorystycznym i jakościowym (aczkolwiek nie jest wolna od błędów :). 

This Dendrite Opal came to me in the recent delivery from Bukowiec. I wanted to give it a black&white frame and enter into another Kreatywny Kufer challenge, but it looked somewhat dull. Same in white&black. My task wasn't made easier by the fact that I'd decided to frame it glue-free way (I really don't like glue), and since it was my first glue-free bezel, I found the task really hard! So, after four frames here's the fifth version which satisfied me in terms of colour and quality (although it is not free from errors :) 

Prawa strona / Front

Lewa strona / Back :)))



12 komentarzy:

  1. Pierwsza oprawa? Wyszedł fajnie! Ja właśnie wczoraj studiowałam tutorial weraph i nie wiem czy wyjdzie jeśli użyję koralików toho 110 a nie 150. W ogóle jest tyle świetnych rzeczy do zrobienia a tak mało czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też na brak czasu cierpię. A co do rozmiaru koralików - podejrzewam, że zależy od wielkosci kamienia. Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Jest piękny.Ja też niektóre kaboszony obszywam kilka razy, tak długo,aż spełnia moje oczekiwania. Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wiem, że parę razy czasem obszywasz - wiernie śledze Twego bloga :)Ale Twój efekt zawsze olśniewajacy. Nie wiem jak to robisz, bo to sztuka zrobić piękna oprawę, ale tak, żeby kamienia nie przyćmiła. Też pozdrawiam!

      Usuń
  3. Ja tam nie widzę żadnych błędów, wyszedł przepięknie:)) Pozdrawiam serdecznie z zasypanego śniegiem Lublina:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i zazdroszczę śniegu, u nas standardowo deszcz i wiatr :(

      Usuń
  4. Swietny kamien i jeszcze lepsza oprawa, surowa a perfekcyjna kolorystycznie i doskonale wywazona ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda przepięknie, bardzo prosto, ale te koraliki stapiają się z kamieniem. świetny efekt! :)
    pastelowy-imbryczek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha, też się przymierzałam do tych kamieni w Bukowcu! Wpadłam tu w ciągu dnia, ale stwierdziłam, że muszę wrócić i na spokojnie sobie wszystko pooglądać :) Piękny wisior, to subtelne cieniowanie fantastycznie otula kamień. I ukłony ogromne za dwustronność, dopiero za trzecim razem doczytałam, że to lewe/prawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Muszę powiedzieć, że ten kamień też mi w serce zapadł i pewnie do niego jeszcze kiedyś wrócę :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarze! Pozdrawiam!