czyli po prostu moje prace na Konkurs Royal Stone na Kalendarz 2015. Właściwie nie miałam zamiaru brać udziału, ale jakoś w tej części pojawiła się szansa na wykonanie projektów, które miałam w zamiarach już dawno.
Po pierwsze - pawia broszka. W broszce wykorzystałam ścieg nazwany przez Cyndi Lavin, "Cellini spiral peyote stich" (opublikowany w jej e-skrypcie "Bored by Back Stitch"). W centrum dwunastomilimetrowy szafirowy swarovski, więc brosia do najmniejszych nie należy :D
Kolejne ptactwo, za które się zabrałam to papugi. Papugi ubrałam szydełkowo w supełki i szydełkowe kulki, wszystkie z galwanizowanych miyuki (poza czerwonymi - to Toho, na których jakość spuszczę zasłonę milczenia), zawiesiłam te elementy na sznurkach twisted herringbone. O ile paw miał być dostojny, to papugi miały być - naturalnie - krzykliwe :). Na szyi wiszą rewelacyjnie!
Pozostaje mi prosić o trzymanie za moje skromne prace kciuków :) Pozdrawiam Was ciepło!!!
Piękne, zwłaszcza brosia. Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńBroszka przeurocza!!! a naszyjnik kulkowo-supełkowy świetny! Trzymam kciuki i idę polubić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Na fanpage Royal Stone papugi poznałam od razu (tzn. autorkę papug, bo takie charakterystyczne) :) Pawia broszka cudeńko :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i życzę powodzenia !!!
OdpowiedzUsuńBrosia tradycyjnie fantastyczna, papugi oczywiście też śliczne.
pozdrawiam :)
Aguś, oczywiście, że będę trzymać kciuki :) Obie prace fantastyczne i takie Twoje :) Te supełki w naszyjniku są przesłodkie, a spiralki przy broszce wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia - konkurencja ogromna, ale mam nadzieję, że się uda :)
Śliczne prace. A w szczególności podoba mi się naszyjnik. Bardzo oryginalny.
OdpowiedzUsuńmyślałam, że ta broszka to pierścionek :D
OdpowiedzUsuńa ten naszyjnik... skradł moje serce <3
cudowne prace!
myślałam, że ta broszka to pierścionek :D
OdpowiedzUsuńa ten naszyjnik... skradł moje serce <3
cudowne prace!
Oba kciuki trzymam, gdyż obie prace zasugują na wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńAguś masz we mnie wielką miłośniczkę swoich ptasich biżu. I broszka i naszyjnik są cudne. Moja papucha na pewno by się bawiła supełkami i kuleczkami hi hi. Z całej siły trzymam kciuki za pawia i papugi :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńAch ten paw! Cieszy oczy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Agata
www.inaurem.pl
Cóż ja mogę powiedzieć... piękne.... i jedna i druga. Ach!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki:)
pozdrawiam
Lubię tematy ornitologiczne, jakkolwiek to brzmi:) Papużkę już widziałam na fb, dałam jej cennego lajka, bo piękna ona i bardzo inna, zakręcona ale skromna. Paw też dostanie moje internetowe poparcie bo chociaż jak na pawia jest bardzo skromny, to zakręcony na równi z papużką:)
OdpowiedzUsuńPiękny misz-masz kolorystyczny :) a broszka puszcza do mnie piękne pawie oczko :P
OdpowiedzUsuńObie prace świetne, choć ta broszka mnie hipnotyzuje jak dłużej się na nią patrzę, świetnie wygląda.
OdpowiedzUsuńPiękne prace!! Każda inna, każda jedyna w swoim rodzaju :) Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńChyba masz w sobie sporo cierpliwości, bo prace wygladaja na czasochłonne :-) Pięknie wykonane! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńMi tam broszka kojarzy się z piękną galaktyką spiralną, a jako, że jestem wielką fanką kosmicznych klimatów, jestem nią oczarowana:) Bardzo mi się podoba. Naszyjnik tez jest prześwietny, wyrazisty i kolorowy, a do tego bardzo wakacyjny. Słowem, siedzę i podziwiam:)
OdpowiedzUsuńUrocze, bardzo pomysłowe prace!!! Życzę powodzenia i pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuńJa trzymam kciuki oczywiście :) Obie prace są super!
OdpowiedzUsuńThey are all very pretty!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace i te dzisiejsze i w pozostałych postach, które z zapartym tchem przeglądnęłam. Piękne. Broszka moje serce skradła również. Obiecuję sobie kolejny raz, że się nauczę kiedyś (z naciskiem na kiedyś), a przynajmniej spróbuję techniki robienia takich cudeniek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Broszka przepiękna :))
OdpowiedzUsuńAguś gratuluję Tobie i Twojemu pawiowi! Wyróżnienie w pełni zasłużone :*
OdpowiedzUsuńJa również gratuluję pawiego wyróżnienia :) Od początku wiedziałam, że twoja broszka jest genialna w swojej prostocie (choć wcale nie prostocie bo nie mam pojęcia jak takie cudo wyczarować :D). Biłaś wszystkie wielkoformatowe prace na głowę i zasłużenie :)
OdpowiedzUsuń