Dzisiaj przychodzé do Was z czymś starym i z czymś nowym (a do tego z czymś niebieskim :)
Zaległość to srebrna broszka - wróbelek. która powstała na wyzwanie grupy International Beadweavers, do której należę. Ptaszki - wróbelki i sikorki i inne podobne latawidłą - kusiły mnie od dawna, ale jest to temat koralikowo bardzo popularny. Temat wyzwania dał mi jednak kopa i brocha powstała. Spodobała się chyba, bo zdobyła pierwsze miejsce w wyzwaniu, a do tego od razu zostałam poproszona o zrobienie wersji niebieskiej. I z rozpędu zrobiłam niebieskie ptaszki w dwóch wersjach kolorystycznych.
To jeszcze nie koniec zaległości....
Do miłego!
Pozdrawiam!
Fantastyczne ptaszki! Srebrny wróbelek podoba mi się najbardziej, więc wcale mnie nie dziwi to pierwsze miejsce (gratulacje!) :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ptaszynki, nie dziwię się wcale, że srebrny został nagrodzony, jest przepiękny! Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze "latawidła", po prostu boskie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ptaszki, jak żywe :)
OdpowiedzUsuńFenomenalne !!!
OdpowiedzUsuńCo za urocze maluszki, nie mogę się na nie napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńWróbelki są przeurocze !!! Czy one są na sprzedaż ? Czy to mogą być broszki ?
Byłyby idealne dla Pan z grupy przedszkolnej mojego synka - Wróbelków :)