to miejscowość, w której mieści się szkoła moich dzieci. Brocha Summerbridge, którą Wam dzisiaj pokażę powstała jako prezent dla osoby. która przez wiele lat w szkole pracowała, i bez której to miejsce już nie będzie takie samo. Haftowałam ją koralikami i bajorkiem na podstawie loga szkoły, aczkolwiek odrobinę ją przerobiłam, tak żeby na logo nie wyglądała :) Ot, most nad rzeką i wschodzące słońce. Brocha chyba się spodobała :)
Pozdrawiam!
Piękną broszkę stworzyłaś, a most bardzo udany. Świetna praca :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam zwrotnie!
UsuńCudna broszka i ogromnie mi się podoba ten pomysł z mostem (nawiązanie do nazwy) :)
OdpowiedzUsuńI w tej wiosce naprawdę jest most :)
UsuńSuper pomysł i niebanalny prezent! A ja wciąż oswajam bajorek, z rożnym skutkiem.
OdpowiedzUsuńAsiu, trzeba ćwiczyć, ale to pewnie wiesz! Trzymam kciuki za Twoje bajorkowe przygody!
UsuńPodziwiam, jak okiełznałaś bajorek, mnie on dalej nie chce słuchać ;) Broszka piękna i na pewno była udanym prezentem!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Zaklinanie bajorka zabiera trochę czasu:) Jeśli zdalnie mogę pomóc, to jestem zawsze dostępna na mailu!
UsuńBroszka jest świetna i chyba sama w końcu spróbuję powalczyć z bajorkiem, bo efekt końcowym bardzo mi się podoba, szczególnie w Twoich pracach :)
OdpowiedzUsuń