piątek, 27 września 2013

Codzienne na jesień :)

Mały przerywnik w koralikach (nie, żeby coś spektakularnego powstawało, po prostu niczego nie mogę skończyć). Zwyklaczki na codzień z kryształkami swarka. 

Witam nowe obserwatorki i pozdrawiam!

Na Wyspach wyjątkowo ładna jesień...








15 komentarzy:

  1. cudne :) a u mnie w nocy 3 stopnie były, zamarzająco, teraz już upał, bo 12 :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne! W wcale nie zwykłe! Super wykończone, aż boję się pomyśleć ile kosztowały pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne :) ostatnio polubiłam połączenie pomarańczu/terra coty i turkusu, więc wpasowują się w moją podświadomość idealnie :) I jakie czadowe bigle!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, tam zaraz zwyklaczki... dla mnie każdy sutaszowy zawijas jest niezwykły :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne, bardzo eleganckie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale śliczne, jesienne, a ten niebieski akcent naprawdę trafiony:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne te zwyklaczki ! Czasami trzeba odpocząć od wymyślnych form i zdobień i postawić na coś prostego. Bardzo mi się podobają te kolczyki. A połączenie brązu z niebieskim w odcieniu chabrów wygląda super :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne, takie eleganckie i super wyważone. Już kiedyś pisałam, że w sutaszu chyba dość łatwo o przerost formy. Tobie świetnie udaje się tego uniknąć:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Są piękne i estetycznie wykonane :)
    Pomysł z ożywieniem ich niebieskimi koralikami- super ;) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. W takich "zwyklaczkach" jesień zapowiada się niezwykle. Myślę, że dodzadzą subtelności każdej jesiennej stylizacji. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne w formie i kolorze:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne połączenie kolorów!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję! Jesteście niesamowite - nie spodziewałam się tylu miłych słów pod adresem "zwyklaczków"

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarze! Pozdrawiam!