Steampunk to nie moja bajka, a myślenie o przyszłości w kontekście tego co dzieje się we współczesnym świecie wpędza mnie w depresję, więc kiedy Royal ogłosił kolejny etap konkursu którego tematem miała być biżuteria przyszłości, chciałam go sobie znowu odpuścić. Bo skąd niby wziąć miałam uszy i zęby wrogów (albo i przyjaciół), którymi z pewnością w następnym stuleciu będziemy się ozdabiać? Ale jak zwykle okazało się, że posiadam w swoich zasobach elementy, których grzechem byłoby nie wykorzystać. I tak powstał mój skromny steampunkowy klucznik. Wspominałam już kiedyś, że uwielbiam klucze?
.
W naszyjniku znajdziecie piękne metalowe elementy autorstwa Anny Chernykh, kościaną twarzyczkę ze Skarbów Natury, klucze, bursztyny, ametysty, granaty i koraliki
Zapraszam do obejrzenia pozostałych prac i oddania głosów na te, które Wam się podobają! (link w zdjęciu :)
Pięknie odniosłaś się do tego stylu mimo że jak piszesz nie jest to Twoja bajka.
OdpowiedzUsuńPełen profesjionalizm. Brawo.
Więcej o steampunku można poczytać u mnie , zapraszam jeśli miałby ktoś ochotę. Artykuł napisany dośc dawno ale jak widać nadal jest aktualny https://cottonara.blogspot.com/2014/03/steampunk-trendem-mody-czy-indeks.html
Przeczytałam z zainteresowaniem, dziękuję!
UsuńPiękny projekt, taki wyważony i nie przeładowany, bardzo mi się podoba jego "lekka" forma :)
OdpowiedzUsuńJakoś żebym nie wiem jak się starała to nie udaje mi się przeładować ;)
UsuńJak zwykle piękna, bardzo subtelna i wyważona praca. Cudowny naszyjnik! Trzymam kciuki Aguś! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu, kciuki się przydadzą :)
UsuńMówisz, że w przyszłości będziemy się obwieszać częściami ciała pokonanych wrogów? Oby nie! ;) Ja tam nie lubię jak mi biżuteria śmierdzi, albo krwawi ;)
OdpowiedzUsuńTwój klucznik od razu zwrócił moją uwagę, jest bardzo subtelny, nie krzyczy i raczej uspokaja. Taką biżuterię mogłabym nosić już nawet teraz, nie tylko w przyszłości.
Ano jakoś pesymistycznie i bez wiary w ludzkość jawi mi się ta przyszłość :)
UsuńSzalenie ciekawa interpretacja tematu :) Bardzo mi się podoba, to biżuteria nie tylko przyszłości, ale i teraźniejszości ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚliczna praca , delikatna i ma swój klimacik :) Powodzenia
OdpowiedzUsuń