środa, 3 maja 2017

Łowiczanka

Miałam nic nie robić na polski etap konkursu Royal Stone, ale w czwartek w nocy wpadłam na pomysł (jak się okazuje wcale nie taki oryginalny :) wyhaftowania postaci w stroju ludowym. W piatek rano przekopałąm inetrnet aby nabyć nieco ludowj wiedzy, i trafiłam na stronę FOLKSTAR, na której urzekła mnie kolorowa  Łowiczanka, którą postanowiłam (za zgodą sklepu) przekształcić w naszyjnik. Szyłam sobotę i niedzielę, zdjęcia powstawały w pośpiechu a Łowiczanka do fotogenicznych niestety nie należy. Wyhaftowana oczywiście piętnastkami, sukienkę ma przyozdobioną taśmą cyrkoniową i koralikami tila.  No i oczywiście ma sznur korali :)















Miło mi będzie, jeśli polubicie moją Łowiczankę na stronie konkursu - KLIK i dziękuję za wszystkie polubienie i komentarze pod moim Amsterdamem i spieszę donieść, że brocha została wyrózniona! Dziękuję Wam bardzo :)


15 komentarzy:

  1. Fantastyczna mała Łowiczanka!. Gratuluję wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łowiczanka ogromnie mi się podoba i od razu się domyśliłam, że Twoja - to chyba te tile ;) Trzymam za nią mocno kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Dziekuję, jakoś te tile mi się wpasowały w dół tej spódnicy :D

      Usuń
  3. Śliczna jest, wprost przeurocza :) Trzymam kciuki!
    PS: Zasłużone gratulacje dla Amsterdamu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tłum piękności ogromny na tym etapie, każdy kciuk cięszy mnie więc tym bardziej :)

      Usuń
  4. Urzekła mnie ta łowiczanka. Zagłosowałam na 2 łapki, mam nadzieję, że zostanie dostrzeżona i doceniona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Asiu, choć obawiam się, że jej uroda blednie przy innych cudach na tym etapie :)

      Usuń
  5. Trzymam za nią kciuki obu rąk! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Najładniejsza łowiczanka jaką widziałam :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Cóż, ja również zadebiutowałam w owym konkursie z łowiczanką i od razu muszę przyznać, że Twoja wygląda o wiele lepiej:) Jest po prostu, nie wiem jak to ująć, bardziej profesjonalnie wyhaftowana;) Świetny dobór kolorów, podoba mi się szczególnie dół sukienki. Trzymam kciuki i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój debiut jest niezwykle udany, zwłaszcza koronka na dole zachwyca (że ja na to nie wpadłąm...) Trzymam kciuki zwrotniei również pozdrawiam!

      Usuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarze! Pozdrawiam!