wtorek, 8 grudnia 2015

Drobiazg

Nie wiem czemu przed Świętami czas tak szybko biegnie. Wydaje mi się, że jak tylko odwrócę kartkę kalendarza na grudzień, wszystko zaczyna biec z prędkością co najmniej nadświetlną (jest jakaś szybsza?) Do pokazania mam więc dzisiaj jedynie drobiazg wykonany na krośnie, do użytku, rzekłabym,  codziennego.Jest  to bransoletka - maleństwo na trzy koraliki w rzędzie, za to do owijania na nadgarstku:







I jak to w grudniu bywa, w koralikach dzieje się więcej, ale musi czekać na prezentację ..


9 komentarzy:

  1. Kolory w takie dni to balsam dla oczu, piękne zdjęcia zrobiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kolory i świetny pomysł z tym owijaniem nadgarstka, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna, w świetnej kolorystyce :) Ostatnio bardzo polubiłam bransoletki owijane kilkakrotnie na nadgarstku, ta jest perfekcyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna! Niby niepozorne maleństwo, ale ma w sobie wiele uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Faktycznie maleństwo, ale za to jakie urodziwe! Bardzo lubię takie drobiazgi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny drobiazg, śliczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaczynam podejrzewać, że jednak kartka grudniowa z kalendarza jest szybsza,choć może to przeczyć prawom fizyki :))Bransoletka jest bardzo piękna,lubię połączenia szarości lub czerni z tęczą innych barw .Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Aguś, może i drobiazg, ale jak fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo, bardzo fajna:) takie proste bransoletki na co dzień lubię najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarze! Pozdrawiam!