środa, 22 stycznia 2014

Oj dana dana...

Macie dosyć wisiorów? No to dzisiaj bransa. Miała być w założeniu w kaszubskich kolorach, ale, jak to u mnie bywa, koncepcja się zmieniła i po piętnastu próbach Kaszuby odpłynęły w siną dal. Pozostał piękny filigran w skromnej  - znaczy że niedużo koralików  - oprawie. I na mojej ulubionej grubej skórze :)

Tym razem, w przeciwieństwie do Larai Rigal i Guzikowej zależało mi, żeby element haftowany nie wystawał poza całość. Ponieważ moja skórzana "baza" okazała się być zbyt krótka na moje ulubione rzepowe zapięcie, musiałam zastosować element wiązany. A ten z kolei mogłam zastosować tylko dzięki mojemu Tacie, który przysłał mi ni mniej ni więcej tyko zestaw narzędzi do robienia dziurek, nabijania nap itp. z jego słynnej na całą rodzinę kolekcji "gadżetów na każdą okazję" Wykorzystam go zapewne jeszcze nie raz :)








Muszę powiedzieć, że dobrze trzyma się ręki i nie spada, nawet jeśli rzemyk się rozwiąże :)



        



36 komentarzy:

  1. GE NIA LNA!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aga Ty zawsze masz tak piękne filigrany a w dodatku tak pięknie je oprawiasz, że aż dech zapiera. Cudna bransa! I chylę czoła przed Twoim umiarem. Chyba muszę wziąć u Ciebie parę lekcji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, aż się zarumieniłam :) Umiar podyktowany rozmiarem - zapewne gdyby nie fakt, że sporawy ten filigran, to parę więcej rządków by powstało :)

      Usuń
  3. Bardzo lubię ten styl ;) Wyszło cudnie, podziwiam cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Cierpliwości przybywa z każdym sprutym koralikiem :)

      Usuń
  4. Bransa rewelacja !!!
    Skórzana baza świetna, kupujesz już gotowe czy sama wycinasz? Rozglądam się za takimi ale nigdzie nie widziałam. Sam filigran i haft oczywiście cudo.
    "Gadżety na każdą okazję " uwielbiam więc rozumiem tatę. Sama przyznasz, że teraz jak znalazł.
    Pozdrawiam- Jola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Bazy to po prostu stare paski, takie z czasów kiedy nie siedziałam tyle nad koralikami ;) Niestety już się kończą, będę musiała też szukać. Też lubię gadżety :)

      Usuń
    2. :) Tak myślałam, że to mogą być zwykłe paski, mój jest jeszcze w dobrym, używalnym stanie więc go jeszcze nie potne ale kiedyś...

      Usuń
  5. stare paski... nie wpadłabym, ale wyszło wspaniale! I ta kolorystyka...
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wisiorów nigdy dość ale zakasowałaś mnie tą bransoletką - jest cudowna... i te Twoje filigrany no, co chwilę rzucam okiem i napatrzeć się ni mogę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam plany na kolejne.... Tylko paski wyszły :)

      Usuń
  7. Właśnie się przymierzam do wrzucenia biżutu do KK i obcinam zdjątka, a tu widzę "oj dana dana" i czuję jak szanse mi spadają, szukam spadochronu - alee nieeee....
    Niemniej, ja również podziwiam Twoją umiejętność umiarkowania w oplataniu.
    Twoje filigrany są wspaniale nasycone, i nie przerysowane. To niewątpliwie wielki talent.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Naprawdę miałam zamiar podjąć to wyzwanie. Z niecierpliwością czekam na Twoją interpretację :)

      Usuń
  8. O ja Cię... Aga, boska bransa! Dokładnie taka, jak lubię - piękny filigran, cudowna skóra i smakowite koraliki :) Jest genialna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aaaaale piękna!
    Hah! A ja mam identyczny filigranek w swoich zapasach :P Będę musiała uważać, żeby mnie nikt o plagiat nie posądził ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to będę wyglądać Twojego filigranka. Ja na ten miałam kilka wersji :)

      Usuń
  10. Na twoje "oj dana, dana" mogę odpowiedzieć tylko "o ja Cię, ja Cię", kurcze ty nawet z kawałka świni zrobisz wyjściową biżuterię! Zadziwiające, ale ten filigran bombowo tu wygląda, a sznurówki jeszcze podkręcają efekt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieźle jak na jaroszkę, prawda? usprawiedliwiam się tym, że paski stare, więc świnkom już nie pomogę.. Recykling tez dobry jest!

      Usuń
  11. Pomysł z wykorzystaniem starych pasków - genialny! Nie wpadłabym na to. Sznurowane wiązanie - mistrzowskie! Interesuje mnie jak zamocowałaś element haftowany? Bo klej to chyba za mało? Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest klej E6000, śmierdzi nieziemsko ale działa jak na razie niezawodnie. A tak dla pewności od spodu jest delikatnie przyszyty, nitka zamaskowana kawałkiem super suede :) Pozdrawiam!

      Usuń
  12. Zaraz lecę jakiś pasek małżowi zakosić. Tylko skąd taki medalion wytrzasnę :( ?
    Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grunt to pasek, a medalion i plecionkowy będzie pięknie wyglądał :)

      Usuń
  13. Super bransoletka :) Mój R. ma skrzynkę gadżetów narzędziowych na różną okazję i muszę przyznać, że często z niej korzystam.
    Przy okazji zapraszam do mnie na wyzwanie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda MEGA na tej skórzanej bazie:) Koralików jest akurat w sam raz:)

    OdpowiedzUsuń
  15. bransoletka jest cudna i w ogóle uwielbiam Twój styl :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i znowu się zarumieniłam :) Dziękuję!

      Usuń
  16. Piękna bransoletka :-) Jeszcze nie próbowałam haftu koralikowego, ale jak tak patrzę na Twoje cuda to aż mam ochotę za igłę chwycić :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dawno mnie tu nie było i muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem! :) Haha i kto tu powinien mówić o mistrzowskim wykonaniu? Kochana, Twoje dzieła (zwłaszcza z haftu koralikowego, bo ten jest najbliższy mojemu sercu) są cudowne! Mają unikatowy styl i te kolory ... Świetnie je łączysz :) Bardzo mi się podoba, że brak w nich "przesadyzmu". Oby tylko tak dalej! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. fantastyczny, etniczny klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję za tak miłe słowa :) Większe projekty bardzo ćwiczą moją cierpliwość, wystawiają ją na ciężką próbę ;) Dlatego je lubię. Wszystko przychodzi z czasem, ważne by człowiek nie przestawał się rozwijać w tym, co lubi robić. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. muszę poszukać paska u mojej drugiej połowy.. tylko jak go nie będzie w domu:) heh.. bransoletka wyszła cudnie..bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jest naprawdę fantastyczna !:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarze! Pozdrawiam!